[Avril]

- A mi się ten pomysł całkiem podoba. - uśmiechnął się cwaniacko.

- A mi się ten pomysł całkiem podoba. - uśmiechnął się cwaniacko.

[REKLAMA]

[Melinda]

-Raczej nie mam takich myśli-zaczerwieniła się i spojrzała na niego.

-Raczej nie mam takich myśli-zaczerwieniła się i spojrzała na niego.

[Avril]

- Okej, twoja wola. - uniósł ręce do góry. Wziął pieska na ręce i podszedł do kranu. Nalał do miseczki trochę wody i postawił na ziemi, razem z pieskiem. Mały od razu zaczął pić.

- Okej, twoja wola. - uniósł ręce do góry. Wziął pieska na ręce i podszedł do kranu. Nalał do miseczki trochę wody i postawił na ziemi, razem z pieskiem. Mały od razu zaczął pić.

[Melinda]

Przyglądała się pieskowi i jemu-Słodko razem wyglądacie-stwierdziła.

Przyglądała się pieskowi i jemu-Słodko razem wyglądacie-stwierdziła.

[Avril]

- Ach dziękujemy bardzo. - uśmiechnął się do niej i póżniej spojrzał na malucha pijącego wodę.

- Ach dziękujemy bardzo. - uśmiechnął się do niej i póżniej spojrzał na malucha pijącego wodę.

[Melinda]

-Kocham cię-wyszeptała, obejmując chłopaka delikatnie-Jeszcze nigdy nie dostałam tak słodkiego i kochanego prezentu.

-Kocham cię-wyszeptała, obejmując chłopaka delikatnie-Jeszcze nigdy nie dostałam tak słodkiego i kochanego prezentu.

[Avril]

- Ja ciebie też. - pocałował ją delikatnie w usta i uśmiechnął się.

- Ja ciebie też. - pocałował ją delikatnie w usta i uśmiechnął się.

[Melinda]

-Na co masz teraz ochotę?-uniosła głowę i spojrzała na niego z delikatnym uśmiechem na twarzy.

-Na co masz teraz ochotę?-uniosła głowę i spojrzała na niego z delikatnym uśmiechem na twarzy.

[Avril]

- Nie wiem. A ty? - spytał i pogładził ją po policzku.

- Nie wiem. A ty? - spytał i pogładził ją po policzku.

[Melinda]

-Może pójdziemy sobie na spacer, z naszym maleństwem-roześmiała się patrząc na pieska, który wariował.

-Może pójdziemy sobie na spacer, z naszym maleństwem-roześmiała się patrząc na pieska, który wariował.

[Avril]

- O to jest dobry pomysł. - powiedział i uśmiechnął się.

- O to jest dobry pomysł. - powiedział i uśmiechnął się.

[Melinda]

-Cieszę się, że ci się podoba mój pomysł-złapała go za rękę-To gdzie pójdziemy na ten spacer?-zapytała, wpatrując się w niego.

-Cieszę się, że ci się podoba mój pomysł-złapała go za rękę-To gdzie pójdziemy na ten spacer?-zapytała, wpatrując się w niego.

[Avril]

- Do Central Parku? Albo na plażę. - normalnie zarzucał ją propozycjami.

- Do Central Parku? Albo na plażę. - normalnie zarzucał ją propozycjami.

[Melinda]

-Plaża! Kocham plaże-wzięła pieska na ręce-Chodźmy-spojrzała na swojego chłopaka, a potem na zwierzątko.

-Plaża! Kocham plaże-wzięła pieska na ręce-Chodźmy-spojrzała na swojego chłopaka, a potem na zwierzątko.

[Avril]

- Więc na plażę. - zawołał i poszli. I Melinda zacznie na plaży.

- Więc na plażę. - zawołał i poszli. I Melinda zacznie na plaży.