- Proszę, wejdź - powiedziała do Elle - mam tylko nadzieję, że lubisz futrzaki, a szczególnie koty, bo jeden powinien tu się gdzieś pałętać. Prosto i w lewo - powiedziała do Elle wskazując jej drogę do salonu.
_________________
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-02-22, 19:34
- Oczywiście, że lubię! Sama mam kota. - Uśmiechnęła się i weszła do mieszkania Amy.
- Jasne. Chodź. Spóźnimy sie - zachichotała. - Ale w końcu, najmodniejsze są spóźnienia.
Elle [Usunięty]
Wysłany: 2009-02-23, 09:28
Zadzwoniła do drzwi i czekała, aż Amy jej otworzy. Czuła się lekko niewyspana po wczorajszej imprezie, ale chociaż nie miała tak wielkiego kaca. Ziewnęła.
Amy otworzyła jej drzwi w opłakanym stanie. Była jeszcze w sukience, ale o dziwo nie było na niej plamy. Włosy miała w nieładzie, makijaż zmyty
- proszę, wejdź - powiedziała uśmiechając się - przejdź do salonu, ja zaraz przyjdę, muszę doprowadzić się do porządku.
Dziewczyny weszły do domu.
- Tam jest twoja sypialnia - powiedziała do siostry
- Dzięki - powiedziała z uśmiechem
- Nie ma za co- odwzajemniła uśmiech
- Jest, jest - powiedziała - gdybyś nie chciała, nie przyjęłabyś mnie pod swój dach
- Daj spokój - prychnęła i poszła do kuchnii
Weszła do domu, bo właśnie wróciła z rozprawy z Phoenix. Tak jak myślała, ojczym był przeciwko niej, ale siostra za nią. Poszła do kuchni, bo strasznie chciało jej się pić.
Podbiegła do drzwi i otworzyła Blake
- O, cześć - powiedziała do dziewczyny - siostra mi mówiła, że wczoraj byłaś, ale byłam w Phoenix - wyszczerzyła się
- Zapraszam do salonu - dodała
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach