[Skye]

Westchnęła. Juzx nieraz miala do czynienia z dziećmi sąsiadów.
Przebrała malucha i położyła go na karimacie przy łózeczku.
-chcesz się bawić? - podała mu pluszaka poruszajac nim.

[REKLAMA]

[Nick]

-Tak-krzyknął,wziął misia i zaczął go gryźć,a po chwili już go rozerwał zaczął sie śmiać

-Tak-krzyknął,wziął misia i zaczął go gryźć,a po chwili już go rozerwał zaczął sie śmiać

[Skye]

Rozczochrała mu pieszczotliwie włosy na głowie.
-a umiesz już mówic? mama? - próbowała złapać z nim kontakt

[Nick]

-Mjama!-krzyknął i zaczął biegać po całym domu,wywracając sie i szukając jej

-Mjama!-krzyknął i zaczął biegać po całym domu,wywracając sie i szukając jej

[Skye]

-mamusia wróci - zapewn iła go biorącgo na ręce- a teraz będizemy patzreć na bajeczki
//lece, jakby coś t ona się nim opiekuje dalej itd

[Nick]

Nickuś włączył sobie bajeczki,po chwili zasnął na podłodze.M włożyła go do kojca,przykryła i czekała,aż sie obudzi.Po 1 godzinie mały sie obudził,wymyślił,ze chce iść na plaże M zawiozła go tam.

Nickuś włączył sobie bajeczki,po chwili zasnął na podłodze.M włożyła go do kojca,przykryła i czekała,aż sie obudzi.Po 1 godzinie mały sie obudził,wymyślił,ze chce iść na plaże M zawiozła go tam.

[Avril]

Weszła do pokoiku. Przebraa małego w piżamkę i włażyła do tego łóżeczka. Opatuliła go kołderką i pogłaskała delikatnie po główce. - Czas spać. Miałeś dzień pełen przygód. - powiedziała i posiedziała jeszcze w jego pokoiku. - Zasnął. - szepnęła do Tima.

Weszła do pokoiku. Przebraa małego w piżamkę i włażyła do tego łóżeczka. Opatuliła go kołderką i pogłaskała delikatnie po główce. - Czas spać. Miałeś dzień pełen przygód. - powiedziała i posiedziała jeszcze w jego pokoiku. - Zasnął. - szepnęła do Tima.

[Nick]

Po chwili sie obudził i zaczął bardzo głośno krzyczeć,płakać,piszczeć



//sory,ze nie odpisywałem(jadłem obiad)
zw xD

Po chwili sie obudził i zaczął bardzo głośno krzyczeć,płakać,piszczeć



//sory,ze nie odpisywałem(jadłem obiad)
zw xD

[Avril]

- Dobra, chyba jednak nic z tego. - powiedziała i wyciągnęła go z łóżeczka.

- Dobra, chyba jednak nic z tego. - powiedziała i wyciągnęła go z łóżeczka.

[Nick]

Zaczął sie turlkiać po pokoju,potrąccając wszysttkich wokół

Zaczął sie turlkiać po pokoju,potrąccając wszysttkich wokół

[sq.]

-A o co tutaj pobawic sie chcesz? - spytał na widok dizecka i usiadł na ziemi w celu pobawienia sie znim.
- Choć pobawmy sie razem z nim.- powiedział do dziewczyny z uśmeichem.

-A o co tutaj pobawic sie chcesz? - spytał na widok dizecka i usiadł na ziemi w celu pobawienia sie znim.
- Choć pobawmy sie razem z nim.- powiedział do dziewczyny z uśmeichem.

[Nick]

Zatrzymał sie i przytulił Timothy,bardzo go polubił

Zatrzymał sie i przytulił Timothy,bardzo go polubił

[Avril]

Usiadła na ziemi. - Jak słodkoo. - uśmiechnęła się.

Usiadła na ziemi. - Jak słodkoo. - uśmiechnęła się.

[sq.]

-Dobra mały starczy tego dobrego. Siadaj i bawimy sie. - zaśmiał się. wział do nich jakieś klocki i zabawki.

-Dobra mały starczy tego dobrego. Siadaj i bawimy sie. - zaśmiał się. wział do nich jakieś klocki i zabawki.

[Nick]

Rzucił klockami o wazon tak,że sie rozbił,a innymi zabawkami rzucał o ściane(zostały wgniecione ściany i zabawki).Po chwili zaczął znowu bardzo rozrabiać wszystko zrzucał,szturchał dziewczyne i chłopaka,piszczał,krzyczał.Jednym słwowem był nie doopanowania

Rzucił klockami o wazon tak,że sie rozbił,a innymi zabawkami rzucał o ściane(zostały wgniecione ściany i zabawki).Po chwili zaczął znowu bardzo rozrabiać wszystko zrzucał,szturchał dziewczyne i chłopaka,piszczał,krzyczał.Jednym słwowem był nie doopanowania