[sq.]

No ona ma nadzieje że sie odezwie. Wypuściła go juz bez żadnego narzekania i przez cały dzien nie ruszała siez meikszania, jakos nie miała ochoty się ruszać.

No ona ma nadzieje że sie odezwie. Wypuściła go juz bez żadnego narzekania i przez cały dzien nie ruszała siez meikszania, jakos nie miała ochoty się ruszać.

[REKLAMA]

[sq.]

Siedziała tutaj z jedna wielka walizką i przeglądała czy wszystko spakowała i czekała na Chace, rzecz oczywista.

Siedziała tutaj z jedna wielka walizką i przeglądała czy wszystko spakowała i czekała na Chace, rzecz oczywista.

[Avril]

Przyjechał i zaparkował. Wszedł na górę i zapukał do drzwi, po czym nacisnął na klamkę i wszedł jak do siebie, bo drzwi były otwarte. - Cześć. - podszedł do niej i pocałował ją w policzek. - Spakowana? - spytał i spojrzał na jej walizki.

Przyjechał i zaparkował. Wszedł na górę i zapukał do drzwi, po czym nacisnął na klamkę i wszedł jak do siebie, bo drzwi były otwarte. - Cześć. - podszedł do niej i pocałował ją w policzek. - Spakowana? - spytał i spojrzał na jej walizki.

[sq.]

-Oczywiscie - powiedziała z uśmeichem. Cieszyła sie na ten wyjazd.

-Oczywiscie - powiedziała z uśmeichem. Cieszyła sie na ten wyjazd.

[Avril]

- No to jedziemy. - oznajmił i podniósł jej walizkę. - Co ty tam nabrałaś. - powiedział szczerząc się. Też się cieszył.

- No to jedziemy. - oznajmił i podniósł jej walizkę. - Co ty tam nabrałaś. - powiedział szczerząc się. Też się cieszył.

[sq.]

Wszysktie najpotrzebniejsze rzeczy. - ząsmiała sie i wyszli z meiszkania.

Wszysktie najpotrzebniejsze rzeczy. - ząsmiała sie i wyszli z meiszkania.

[sq.]

-Witaj mieszkanko - powiedziała zaraz po otwarciu drzwi wyglądało tak jak poprzednio nic nie było naurszone.

-Witaj mieszkanko - powiedziała zaraz po otwarciu drzwi wyglądało tak jak poprzednio nic nie było naurszone.

[Avril]

Wniósł jej walizkę do mieszkania. - Ja będę się zbierał. - powiedział.

Wniósł jej walizkę do mieszkania. - Ja będę się zbierał. - powiedział.

[sq.]

-Rozumiem. - powiedziała i pocałowała go na pozegnanie.

-Rozumiem. - powiedziała i pocałowała go na pozegnanie.

[Avril]

- Pa. - powiedział jeszcze i poszedł w swą strone, tj do auta i pojechał do domu.

- Pa. - powiedział jeszcze i poszedł w swą strone, tj do auta i pojechał do domu.

[sq.]

Gdy tlyko zamknęła za nim drzwi zaczeła się rozpakowywać swoje rzeczy, a późnei j sobie odpoczywała czy coś.

Gdy tlyko zamknęła za nim drzwi zaczeła się rozpakowywać swoje rzeczy, a późnei j sobie odpoczywała czy coś.

[Avril]

Przyjechał i zapukał do drzwi.

Przyjechał i zapukał do drzwi.

[sq.]

Otworzyła mu i wpuściła go do środka bez słowa.

Otworzyła mu i wpuściła go do środka bez słowa.

[Avril]

Pocałował ją w policzek na powitanie.

Pocałował ją w policzek na powitanie.

[sq.]

-My chyba musimy juz jechać- powiedziała patrząc na zegarek i pochwili złapała swój mały bagaż jak na nią.

-My chyba musimy juz jechać- powiedziała patrząc na zegarek i pochwili złapała swój mały bagaż jak na nią.