Witajcie moi drodzy!
Dziś skupimy się na modzie. Wydawać by się mogło, że Nowy Jork, jako jedna ze stolic światka mody, aż świeci od nadmiaru wystylizowanych mieszkańców, wydawałoby się również, że każdy z mieszkańców ma w sobie chociaż trochę inwencji. Niestety poniższe zdjęcia mogą świadczyć o tym, że się mylę, oraz o tym ,że Nowy Jork to po porstu wielka wieś.
Od razu na tapetę rzucamy Melody, która jest na pierwszym miejscu wśród osób kopiujących kreacje.
Może się to zdarzyć raz. Ale aż 6
Dalej na tapetę rzucamy inne panie, które nie bały się skopiować kreacji.
Mowa o Elle i Blake.
A wracając do Blake- nie sądzicie, że mogłaby już pozostać przy kopiowaniu? Lepsze to, niż coś TAKIEGO:
Kolejna panna, która na prawde - miała być jedyną której nie opiszę, ponieważ rzadko zdarzają się jej wpadki, niestety zawiodła nas.
Nie wiem co to jest, nejlpiej jednak nie ubieraj się tak więcej.
Jednak to, co zaserwował nam pan Nate, przyćmiewa wasze wszystkie wpadki.
Nie wiem czy wiesz, ale moda na Elivsa przemineła kilka(naście) lat temu.
Na zakończenie - zdjęcie Chucka, który ... chyba zatrzymał się na modzie dla 10latka.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach