Eric - To, że egsytują razem w jednym domu, nie znaczy, że pałają do siebie jakimś wielkim uczuciem. Szczerze mówiąc, to Blake nie wie nawet jaki jej brat ma rozmiar buta i czy woli dziewczyny, czy może facetów.
Chanel - Mimo, że Chanel czasem przesadza z plotkami i różnymi spiskami, jest ona bi ef ef Blejk. Mimo, że kłócą się, maja różne charaktery itede, itepe. Zawsze jednak Szanel potrafi ją rozweselić, prawie jakby czytała jej w myślach, jak jakieś brawo. No i ,czy ktos wyobraza sobie Blejk bez Szanel?
Nate - Nie jest już dla niej żadną zagadką, przynajmniej nie w kategorii tego, jak jest między nimi. Jego śmieszna twarz zawsze wpływa na Blejk pozytywnie i co tu dużo mówić, Liwely kocha Arczibalda.
Skye - Skaj, to Skaj, trochę inna liga, bo przecież B. nie ma pojęcia o jaraniu i wychodzeniu za mąż za alko. Mimo wszystko ma o niej bardzo dobre zdanie, mimo tych tam wszystkich plotek na temat jej romansu z N. Fajna jest, no !
Amy, Avril, Elle, Ann - Dobre znajome, których B. na pewno nie chciałaby zlać Bejsbolem, a to już coś.
Ryan - Kiedyś tam, w średniowieczu spotykała się z nim, teraz ich kontakt urwał się, spotykają sie sporadycznie, o, na jakimś spędzie ludzi.
Faith - jest jedną z tych osób, które B. oceniła na podstawie wyglądu / tego co o niej usłyszała. No i, niestety, nie ma o niej dobrego zdania. Bejsbolem ją. Axel - Dopóki nie zaczął podkochiwać się w Chanel, było fajnie. Ok, może dopóki nie pisano o jakimś ich dziwnym romansie, czy czymś podobnym.
Bridget - Łarewa kim jest, gdzie mieszka i kogo zna. Bejsbolem ją. Bella - niech sobie będzie przyjaciółką jej brata, nieważne. Kto zgadnie? Bejsbolem ją.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach