-Twoja mi ise podoba, ta moja jest zbyt krzykliwa. ale daj mi chwile - pognała po sklepie -mam!mam!mam! - powiedziała trzymając w rękach małą czarną, buty, torebkę i biżuterię (te dokładniej) ale czy nie będzie zbyt elegancko? -
Kupię sobie tą sukienkę co mierzyłam, a do tego nie wiem co.
Już mam ! - pokazała na szare buty, srebrną torebkę, i odpowiednią do tego biżuterię.
Zmierzyła wszystko i wyglądała super, podbiegła do kasy i kupiła strój na imprezę u Jenny.
- i gites, ja wybrałam to - powiedziała przygladajac się swojemu zakupowi - wiesz co będę się zwijać, mam nadzieję, że zobaczymy się jutro, buźka - powiedziała, pożegnała się i poszła do siebie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach