Vanessa otwiera drzwi i wchodzi do środka. Zamawia gorącą czekolade, odpiera ją i siada przy stoliku. Spogląda na zegarek i uśmiecha się. Już za chwile ma się spotakć z Brendą. Cierpliwie czeka popijając czekoladą.
REKLAMA
Wysłany: 2010-01-14, 18:47
kropeczta13 [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-14, 18:47
Brenda wbiega do Starbucksa z wielką energia w sobie! Nerwowo rozgląda się po stolikach az w koncu znajduje wypatrywaną osobę! Podbiega do stolika i uśmiecha się promiennie
- Cześć Van!!!- krzyknęła
Vanessa. [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-14, 18:49
Vanessa szeroko uśmiechnęła się po czym wstała i mocno uściskała Brendę.
- Hej! Ale się za tobą stęskniłam!
Przytuliła ją jeszcze raz po czym usiadły i zamówiły drugą czekoladę dla Brendy.
- Bren, opowiadaj. Co słychać?
kropeczta13 [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-14, 18:54
- A no nic ciekawego. Gubię się w tym mieście. Jak narazie poznałam tu tylko dwie osoby! Dobrze ze Ty ze mna jestes! Mieszkam w małym apartamencie i gnije w nim z nudów. - wzięła łyk czekolady i znowu zaczęła mówić- Po raz pierwszy musze powiedzieć: dobrze ze chodzę na studia! A co u Ciebie?
Vanessa. [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-14, 18:57
Zaśmiała się.
- Oj, skąd ja to znam? No właśnie, ja też cieszę się ze studiów. No i jeszcze lepsze jest to że razem chodzimy na wykłady.
Uśmiechnęła się i wzięła łyka czekolady.
- Mm. Pyszne. Uwielbiam pić w Starbucks'ie.
kropeczta13 [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-14, 18:59
-Yhy...Pierwsze co zrobiłam po wprowadzeniu się do mojego apartamentu to przyjechałam tutaj na czekoladę! Co do wykładów! Moze jutro razem pojedziemy?
Vanessa. [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-14, 19:05
- Nie dziwię się. To miejsce jest niesamowite, a ich czekolada to bóstwo.
Zaśmiała się, i upiła kolejnego łyka.
- Pewnie możemy pójść! Oprócz ciebie nikogo tam nie zanm. To straszne. Słyszałam że hotel Gansevoort, szestanstego organizuje jakąś impreze. Mogłbyśmy tam pójść. Może ponzamy kogoś nowego.
Uśmiecha się.
kropeczta13 [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-15, 09:26
- Własnie! Slyszałam o tej imprezie. Chyba wpadnę! Chociaż będzie troche cięzko się bawić jak nikogo tu nie znamy.
kropeczta13 [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-16, 14:46
Rozmawiały ze sobą jeszcze bardzo długo, gdy w końcu Brenda spojrzała na zegarek i powoli wstała od stolika.
- No. Na mnie już czas!- uściskała Van i dodała - Do zobaczenia na imprezie!
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach