|
The best Gossip Girl RPG gossip girl rpg |
|
Apartament Harlow Voyage - Salon
Skye - 2009-04-13, 21:13 Temat postu: Salon
Skye - 2009-04-13, 21:13
Włączyłą tv i zajęła się sobą
Skye - 2009-04-19, 19:48
Znudzona zaczęła przeglądać strony internetowe i maila na swoim laptopie
Skye - 2009-04-19, 20:23
- miło Cię widzieć - powiedziała z szczerym usmiechem na twarzy -usiądx - wskaząla na kanape - czego sie napijesz? -
sq. - 2009-04-19, 20:29
posłusznie usiadł.
- niech będzie moze jakieś sok lub woda. - odpowiedział.
Po chwili dodał:
-ładnie tu nawet masz. - usmeichnął sie.
Skye - 2009-04-19, 20:35
- dzięki - powiedziała niosąc na tacy sok pomarańczowy i dwie szklanki - jak tam zycie ci mija w ny? - spytała siadając obok i lejąc sok do szklanek
sq. - 2009-04-19, 20:36
-troche nduno jak narazie, ale powoli zbieram znajomych i zaczynam myśleć juz o jakeiś imprezie- powiedział.
Skye - 2009-04-19, 20:43
-to dobrze - powiedziała - ja niestety cały czas w domu siedże. Jakoś nie umię się przełamać - upiła troche soku - wczoraj miałam doła - wyznała - zastanawiałam się nawet czy nie opuścic nowego jorku -
sq. - 2009-04-19, 20:44
-Ej..nie mozesz! - wręcz krzyknął.
-Nie mozesz mnei tak zostawic i co ja będę tutja biedny robił bez ciebie? - dopowiedział juz bardziej spokojnie.
Skye - 2009-04-19, 20:49
- miło, że komus na mnie zależy - odpowiedziała - chyba zjawiłeś się w odpowiednim momencie, by mnie odciągnąc od tego pomysły, dzięki - powiedziała
sq. - 2009-04-19, 20:49
- do usług.. - usmeichnął siedo niej przyjaźnei i wziął łyk napoju.
Skye - 2009-04-19, 20:52
- może... - dodała niepewnie - mogłabym się kiedyś z tobą gdzieś wybrać, gdy spotkasz sie z znajomymi. Naprawde czuję się tu samotna - powiedziała czując, że komu jak komu, ale Timowi może zwierzyć się jak prawdziwemu przyjacielowi.
sq. - 2009-04-19, 20:54
-oh.. napewno cie gdzieś wyrwe przy peirwszej okazji albo spije cie i będizesz myślała, że robiłas nie wiadomo co. - zaśmiał sie mówiac ostatnie słowa.
Skye - 2009-04-19, 20:58
-albo... będę robić niewiadomo co - powiedziała mrugając okiem - tylko ciekawe co? - zaśmiała się
sq. - 2009-04-19, 21:00
-hym..-zastanowił sie chwilkę robiąc rpzy tym dizwną minę.
- nie wiem..kobiety zawsze potrafią jakeiś fajne historie wymyslać- powiedział.
Skye - 2009-04-19, 21:05
- a byles kiedys w jakąs z takich "intryg" zamieszany? - spytała z zaciekawieniem i dodała - wiesz sok pomarańczowy chyba działa na mnie gorzej niż alkohol-
sq. - 2009-04-19, 21:06
- Moze raz.. ale nie wiecej. Jakos staram sie unikać takich dziewczyn - zaśmiał sie.
Skye - 2009-04-19, 21:14
- powiedz cos o tym... prosze - poprosiła - tez kiedyś miałam taka niemiła sytuację -
sq. - 2009-04-19, 21:17
-ah..szkoda mówic, naprawde. Młody byłem i tyle, a dizewczyna jeszcze bardziej głupia niz wszysyc wzięci. - powiedział.
Skye - 2009-04-19, 21:18
Spojrzała na niego błagalnym wzrokiem by mówił dalej
sq. - 2009-04-19, 21:21
-ehh..-westchnął kolejny raz.
- Bylismy na jakeiś imprezie czy coś co nia przypominało. upilismy sie razem, a gdy rano obudzilismy obok siebie dziewczyna ubzdurała sobie, że zgwałciłem ja, a po paru tygodniach powiedziała, że jest w ciąży. Co po pewnym czasie wyszło, ze nagadała pare bzdurek. - wypowiedział jednym tchem.
Skye - 2009-04-19, 21:26
Otwarła usta zaskoczona i zszokowana
- no to niezle ziółko z niej było - powiedziała w końcu - masakra. Współczuje -
sq. - 2009-04-19, 21:27
- e tam stare dzieje.. A teraz twoja kolej.. opowiedz mi jakąś historie z życia twojego wcześneijszego. - odegrał sie.
Skye - 2009-04-19, 21:37
- hmmm... Moje życie nie było zbyt ciekawe. Wręcz nudne. No może poza szkoła z internatem - uśmiechnęła się sama do siebie - wiesz szalone imprezy tylko w gronie dziewczyn - powiedziala i dodała szybko śmiejąc sie - ale nie jestem lesbą! -
sq. - 2009-04-19, 21:40
Zaśmaił sie.
-Spokojnie nie posądzam cie o to. Moze włączymy telewizor i objrzymy jakis durny serialiik? -spytał.
/ i zasną przy nim ;p
Skye - 2009-04-19, 21:42
- dobry pomysł
zaczęli patrzec na jakąs tępą komedie. Wtuliła sie w niego po cyzm po chwili zasnęła
sq. - 2009-04-19, 21:46
Zaczął patrzeć bacznie na serial.. Nagle spojrzał na wtuloną w niego dziewczyne i uznał, że zasnęła. Wyłączył telewizor. Zaczął przyglądać sie Harlow. Spała tak niewinnie.. Po chwili on sam zasnął..
Skye - 2009-06-09, 20:59
Trzymajac Thomasa za rękę przyciągnęła go do salonu. Pobiegła do kuchni i wróciła z szampanem i dwoma kieliszkami
-tadaaam - powiedziała kladąc kieliszki do szampana na stole - otworzysz butelke? -
ann - 2009-06-09, 21:24
- Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem - powiedział, biorąc szampana. Otworzył zwinnie butelkę i nalał do kieliszków. następnie podał jej jeden
Skye - 2009-06-09, 21:27
-nasze zdrowie! - powiedziała podnoszac kieliszek
ann - 2009-06-09, 21:31
Stuknęli się kieliszkami, więc napił się trochę. Dobre było, ale nie chciał wyjść na alkoholika.
- To co robimy? - spytał
Skye - 2009-06-09, 21:38
-a na co miałbys ochote? -spytała
ann - 2009-06-09, 21:43
- Na to co Ty - powiedział bez zastanowienie i pocałował ją w czoło
Skye - 2009-06-09, 21:52
-tu cyz tam? -wskazała na drzwi sypialni po czym żaśmiała się pokazując na drzwi łazienki -chyba, że tam -
ann - 2009-06-09, 21:55
- A gdzie chcesz? - szepnął, nie wiedząc czemu
Skye - 2009-06-09, 22:00
-tam gdzie Ty - pokazala mu język
ann - 2009-06-09, 22:06
Przyciągnął ją do siebie i zaczął namiętnie całować.
Skye - 2009-06-09, 22:06
-czyli tutaj - wyrwała m usięśmiejac i wróciła do pocałunków
ann - 2009-06-09, 22:09
- Byle gdzie, byle z Tobą - powiedział między pocałunkami
Skye - 2009-06-09, 22:13
- no to tutaj - szepnęła m udo ucha
ann - 2009-06-09, 22:14
Nadal ją całując, błądził rękami po jej ciele. robią to ?
Skye - 2009-06-09, 22:18
Robią, robią, ah, oh, eh, ih, romantyczna muza, jakiś fajny obrazek. no i po:D
ann - 2009-06-09, 22:23
Leżeli na... kanapie ?
- jak było? - uśmiechnął się
Skye - 2009-06-09, 22:29
tak na kanapie.
-wspaniale - powiedziała wtulając się w jego tors
ann - 2009-06-09, 22:37
Zaczął bawić się jego włosami
- jak Ty szybko mnie uwiodłaś
Skye - 2009-06-09, 22:38
-kto tu kogo uwiódł?! - udawała wzburzoną - chyba mnie toj urok osobisty -
ann - 2009-06-09, 22:41
- Tak, tak - zaśmiał się. - Ty mnie, Harlow - powiedział
//idę się myć, niedługo będę.
Skye - 2009-06-09, 23:00
- jestes dla mnei taki miły - powiedziała -czymja sobie na to zasłużyłam? -
ann - 2009-06-09, 23:02
- Chociażby tym, że jesteś - odpowiedział patrząc jej w oczy
Skye - 2009-06-09, 23:23
-doskonale wiesz, że jestem niepoprawną romantyczką, atymi teksatmi sprawiasz, że zaraz się rozpłynę i - pocałowała go i dokończyła myśl - jak tak się stanie to bedzie twoja wina! -
|
|